Sposób „na wnuczka” i sposób „na patent”.

Każdy z nas prawdopodobnie słyszał o „metodzie na wnuczka” (wnuczek rzekomo spowodował wypadek i trzeba mu pilnie pomóc, ponieważ musi od razu zapłacić, gdyż inaczej będzie miał kłopoty i zostanie wezwana Policja).
Czy jednak znacie Państwo „sposób na patent”? Ktoś zapewnia, że ma patent (myli często wynalazki ze znakami towarowymi oraz z innymi prawami) zawiadamia organy ścigania, by pomogły mu w obronie jego rzekomych praw.
Złodziej posługujący się „metodą na wnuczka” kradnie zwykle kilka tysięcy złotych. Natomiast „metodą na patent” kradnie się miliony. Ten proceder trwa.

Tak więc udoskonalonym sposobem „na wnuczka” jest oszukiwanie metodą „na patent”.

Okradani tym wyrafinowanym sposobem są nawet doświadczeni przedsiębiorcy.
Zapewnieniom, że rzekomo ktoś naruszył prawa do patentu, prawa wynikające z rejestracji znaku towarowego, czy też wzoru przemysłowego – dają się zwieść nawet sędziowie, niefrasobliwie wydający postanowienia „o zabezpieczeniu roszczeń”, które zgodnie z prawem zapadają na posiedzeniach niejawnych bez wysłuchania strony, której konkurent zarzuca naruszaniem prawa.
Organy ścigania pozwalają się wykorzystywać instrumentalnie nieetycznie działającym pełnomocnikom wykonującym teoretycznie zawody zaufania publicznego.

Służę przykładami.

W roku 2022 Policjanci w kominiarkach wkroczyli do podwarszawskiej huty szkła. Ktoś powołał się na prawa wyłączne uzyskane w trybie rejestrowym w Urzędzie Patentowym RP oraz EUIPO (European Union Intellectual Property Office – Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej, dalej: „EUIPO”). To, że prawa te zostały udzielone „w trybie rejestrowym” – jest ważne. Tu zaczynają się problemy, gdyż są one udzielane po prostu po pobraniu opłaty (i bez zbadania, czy zgłaszający sam nie narusza czyichś praw). W tym trybie produkuje się nie tyle „klucze” do sukcesu, co raczej „wytrychy”.
Przedsiębiorca, którego nękano, na szczęście ma żelazne zdrowie i już zapadł wyrok wyjaśniający, że organy ścigania zostały wprowadzone w błąd.

Swego rodzaju epicentrum takich niechlubnych akcji stała się południowa część Polski. Na przykład przedsiębiorca produkujący urządzenia grzewcze świetnej jakości został swoiście „doceniony” przez konkurenta, który rozesłał do odbiorców pisma zarzucające mu, że jego produkty naruszają prawa własności intelektualnej. W rezultacie odbiorcy zaczęli zwracać urządzenia rzetelnie działającemu przedsiębiorcy.
W innym przypadku producent ozdób choinkowych zrezygnował z dużego kontraktu, gdyż ktoś twierdził, że spinka z kawałka drutu łącząca ze sobą dwa elementy narusza prawa do wzoru użytkowego (prawo udzielone przez Urząd Patentowy RP w wyniku pomyłki zostało już unieważnione, lecz zanim uporządkowany został stan prawny – atrakcyjny kontrakt zrealizowany został już przez producenta w innym kraju).

Nie można dopuścić do tego, by w ten sposób dodatkowo destabilizowana była polska gospodarka.
Dlatego te przykłady nękania przedsiębiorców „metodą na patent” nie powinny zakończyć się na etapie wyjaśnienia, że wysuwane roszczenia były nieuzasadnione …………. . Ktoś, kto nęka innych, powinien zostać oduczony takich bezprawnych praktyk. 

System prawa własności przemysłowej w Polsce wymaga gruntownej naprawy, ale przecież nie zaproponował jej projekt ustawy UD263.
Na przykład w zaproponowanym art. 120 projektu UD263 najpierw przygotowywano zmasowane udzielanie przez Urząd Patentowy RP w trybie rejestrowym (a więc łatwym i szybkim, ograniczającym się właściwie do pobrania opłaty), a następnie skomplikowane, kosztowne i czasochłonne spory:

Art. 120.
Na wzór użytkowy udziela się prawa z rejestracji.

Art. 477.
1. Do wzorów użytkowych oraz wzorów przemysłowych przepisy art. 470–474 stosuje się odpowiednio.

Art. 470. 1. Uprawniony z patentu, którego patent został naruszony lub osoba, której ustawa na to zezwala, może żądać od naruszającego patent:
1) zaniechania naruszania;
2) usunięcia skutków naruszenia;
3) naprawienia wyrządzonej szkody: […].

Co więcej, w art. 481 UD263 właściwie doradzano by w przypadku naruszyciela praw do znaku towarowego roszczenia wysuwane był także wobec krawca osoby, której zarzucono naruszenie prawa, skoro „2.. Z roszczeniami […] można wystąpić również przeciwko osobie […], z której usług korzystano przy naruszeniu prawa […]”:

Art. 481. 1. Do prawa ochronnego na znak towarowy przepisy art. 470 stosuje się odpowiednio.

2. Z roszczeniami, o których mowa w art. 470 ust. 1, można wystąpić również przeciwko osobie, która wyłącznie wprowadza do obrotu oznaczone już znakiem towarowym towary, jeżeli nie pochodzą one od uprawnionego albo osoby, która miała jego zezwolenie na używanie znaku towarowego, jak również przeciwko osobie, z której usług korzystano przy naruszeniu prawa ochronnego na znak towarowy. Przepisu nie stosuje się do osoby, której odpowiedzialność jest wyłączona na podstawie art. 12–15 ustawy z dnia 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2020 r. poz. 344).

Przed polskim ustawodawcą postawiono zadanie uwzględniania w systemie prawa polskiego rozwiązań unijnych. Próbując zrealizować to zadanie w projekcie UD263 popełniono błąd – ustawodawca wkraczał (wydaje się, że nie zawsze świadomie) w obszary regulowane innymi dyrektywami niż ta, której implementację deklarował.

Na szczęście udało się zatrzymać prace nad tekstem słabego projektu ustawy UD-263 Prawo własności przemysłowej. Osoby, które chwaliły projekt zagmatwanej ustawy UD-263 Prawo własności przemysłowej, chwaliły w istocie „sposób na patent”, proponowały bezrefleksyjnie pogłębienie opisanych zjawisk. Bardzo dziękujemy za takie pomysły jak te UD263 oraz koncepcje promowania innowacyjności. Prosimy i proszę o lepsze.

Anna KORBELA

rzecznik patentowy,
Europejski Rzecznik Patentowy,
radca prawny,
profesjonalny pełnomocnik przed EUIPO [European Union Intellectual Property Office – Urzędem Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej],
pełnomocnik uprawniony do działania przed DPMA [Deutsches Patent- und Markenamt – Niemieckim Urzędem ds. Patentów i Znaków Towarowych],
pełnomocnik przed UPC [Unitary Patent Court – Jednolitym Sądem Patentowym]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *